dziennik pisany na trawie
..., potęgowaną kontrastem zewnętrznego, do bólu, brytyjskiego świata.
Czytałem gdzieś ostatnio, że Londyn stał się teraz najciekawszym - pod kulturalnym, finansowym, politycznym, etnicznym i każdym innym względem - miastem świata, że wy...
dziennik pisany na trawie
...Wisconsin. Prawdziwa farmerska Ameryka. Brązowe z białymi listwami, drewniane domy i stodoły, wszędzie wielkie rolki zawiniętej słomy, senne miasteczka, puste w niedzielne popołudnie, amerykańskie flagi powiewające z intensywnością powagi...
dziennik pisany na trawie
...ę Wieczerzy Pańskiej wpadłem na minutę przed. Kiedy usiadłem na krzesełku przy ołtarzu, odetchnąłem i pomyślałem: teraz już będzie dobrze, teraz już będę z Panem Jezusem, teraz będą najlepsze dni w roku. Jasne.
Zaczęło się bard...
dziennik pisany na trawie
...Dzisiaj rano w parku na wybrzeżu Brooklynu z cudnym widokiem na Manhattan umówiłem się z pewną parą na spotkanie. Chcieli się bardzo spotkać, a miałem jedynie chwilę przerwy i wiedząc, że będę przechodził obok tego parku, poprosiłem...
kofeinowy szlak
...e cierpię i nie mogę przestać słuchać. Najpierw Hello - pierwszy singiel, który przewałkowałem jakiś milion razy, a teraz cała płyta. Słaba, wszystko w niej jest podporządkowane jej głosowi, każdy dźwięk, każda melodia, każdy aran...
kofeinowy szlak
...amiego. Zawsze kiedy go czytam, mam wrażenie, że ktoś był w mojej duszy, wszystko pospisywał i potem to opublikował. I teraz każdy ma dostęp. Straszny wstyd. Tak wygląda świat bez Boga, świat w pełni ludzki, do bólu prawdziwy, ale bez Bo...
kofeinowy szlak
...nem. Całkiem niezła. Nieposkromiona tęsknota. Nic mi się nie może napełnić. Nosi mnie jak nigdy. Nawet gdybym dostał teraz możliwość spełnienia wszelkich możliwych marzeń, jakie kiedykolwiek mi się zjawiły w głowie, nic by mnie nie u...